gru 12 2017

Dzień pierwszy. Postanowienie


Komentarze: 1

Cześć wszystkim. Jeszcze mnie nie znacie. mam na imię Michał i mam 25 lat. W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że chcę coś zmienić. Ten moment przyszedł właśnie do mnie. Nie żyje zbyt zdrowo, a powinienem, nie ćwiczę codziennie rano a mam ku temu możliwości. Większość czasu spędzam przed komputerem grając w głupie gry i własnie dziś przyszedł ten dzień by to zmienić. Mam nadzieje że mi się uda. To nie jest tak, że o początek roku " nowy rok nowy ja " nie, nie mam zamiaru czekać do pierwszego stycznia, swoja zmianę zacznę od dzisiaj to jest 12 grudnia 2017 roku. Mam nadzieje że mi się uda utrzymać te postanowienie, że uda mi się zmienić. Postanowiłem napisać kilka wytycznych, których będę się trzymał by moje życie nabrało lepszej jakości, bym czuł się lepiej. Zacznijmy od snu. Bardzo często jest tak że się nie wysypiam. Należy to zmienić. Dlatego teraz ustalę sobie poszczególne godziny moich przebudzeń i kładzenia się spać. Rozdzielę to na 3 grupy. Pierwsza z nich to ta kiedy dnia następnego mam na I zmianę w pracy. To jest taki dzień, w którym muszę wstać o godzinie 4 nad ranem, aby zdążyć na autobus. Natomiast jeżeli chodzi o położenie się spać to bym się wyspał potrzebuje 7 godzin snu dlatego też pora, o której położę się spać to godzina 21:00. Jeżeli chodzi o 2 grupę dni to są one wtedy kiedy mam 2 zmianę. Czyli w domu jestem po godzinie 22. Tak jak już pisałem bym się mógł wyspać potrzebuje tych 7 godzin. więc jeżeli się położę po 24 to będę wstawał o godzinie 7 rano bym mógł korzystać z kolejnego dnia jak najdłużej. Natomiast do trzeciej grupy zaliczę dni w których mam wolne. W takie dni będę nastawiał budziki na godzinę 6 rano i kładł się spać będę o godzinie 23. Pierwszą kwestię już mamy za sobą. Przyszedł czas na punkt drugi, w którym przejdę do porannych ćwiczeń. Postanowiłem zaleście sobie w internecie odpowiedni zestaw ćwiczeń. 13 ćwiczeń na dobry początek dnia. Zobaczymy jutro czy się sprawdzą. Kolejna rzeczą którą muszę zmienić to są moje nawyki żywieniowe. Muszę zaprzestać wchłaniać w siebie tych wszystkich słodyczy, niezdrowych przekąsek i dań typu fastfood. By nabrać masy muszę dziennie zjadać 2400 kalorii z czego 177g to białko 60g węglowodany i 26g tłuszczę. Hmm na początku to wydaje się być proste jednak teraz jest przede mną najtrudniejsze wyzwanie, czyli ustalenie sobie jadłospisu, który zapewni mi te wszystkie wartości odżywcze w odpowiednich ilościach. kolejną rzeczą która muszę zmienić to odnalezienie kolejnego hobby, mam nadzieję że pisanie tego blogu nie zakończę po pierwszym wpisie, i wejdzie mi to w nawyk, jednak do tego chciałbym coś dodać. Mam zamiar dodać tu również coś takiego jak osiągnięcia, mam nadzieję że to mnie jeszcze bardziej zmotywuje do działania. Kilka takich już mam "przeczytaj 10 książek" Tylko jeszcze to bardziej rozbuduje. Dodam jeszcze że mam małą córkę i żonę. Muszę też coś ciekawego wymyśle bym mógł z nimi spędzać więcej czasu. Coś typu konkurs rysowania i tym podobne. Plan jest dobry mam tylko nadzieję że uda mi się go wykonać w jak najlepszym stopniu. Trzymajcie się i do następnego razu :D

Gosc
10 stycznia 2018, 22:38
I jak idzie?

Dodaj komentarz